Kategorie: Praktyczna elektronika, Sekrety elektryka
Liczba wyświetleń: 65761
Komentarze do artykułu: 1
Domowy transformator obniżający napięcie do wilgotnych pomieszczeń
W wilgotnych pomieszczeniach, skrzyniach garażowych w „jamie” i innych pokojach bezpieczeństwa wymagane jest zainstalowanie lamp z lampami 12 V. Do zasilania takich lamp stosuje się transformator obniżający napięcie.
Oprócz konwencjonalnych transformatorów, ostatnio pojawił się w sprzedaży elektroniczne transformatory impulsowe. Jednak przy zasilaniu opraw napięcie 12 woltów przy długiej długości drutu lampy zaczyna słabo palić się przy pełnym ogrzaniu. Spróbujmy rozwiązać ten problem.
Przypomnij fizykę. Moc żarówki wynosi 60 watów, napięcie z transformatora wynosi 12 woltów, stąd obliczamy prąd: 60/12 = 5 amperów. Jeśli prąd o natężeniu 5 A przepływa przez 220 woltów, wówczas moc wyniesie 1,1 kW. Przy dużym prądzie występuje spadek napięcia, spadek napięcia zależy od długości drutu i jego przekroju. Spadek napięcia o 5-6 woltów przy napięciu 220 woltów nie jest tak zauważalny, ale przy 12 woltach jest to połowa napięcia.
Widzę trzy rozwiązania tego problemu. Po pierwsze, aby użyć żarówek o niższej mocy. Po drugie, zwiększ przekrój drutu i zmniejsz jego długość. Po trzecie, zwiększ napięcie zasilania.
Pierwsze rozwiązanie jest oczywiste, jeśli mimo wszystko żarówka o mocy 60 W świeci w pełnym świetle, być może należy użyć żarówki o mocy 40 W, która świeci jaśniej. Cóż, jeśli znajdziesz lub wykonasz własną lampę LED, będzie jeszcze lepiej.

Podczas zasilania lamp z transformatora obniżającego napięcie drut musi być wykonany z miedzianej części o przekroju co najmniej 2,5 mm2, a najlepiej 4 mm2 lub nawet 6 mm2. Nie należy stosować drutu aluminiowego, ponieważ aluminium ma wyższą oporność niż miedź, a spadek napięcia będzie znacznie większy.
Najbardziej radykalnym sposobem jest zwiększenie napięcia z transformatora. Ta metoda i tak pomoże. Należy pamiętać, że konieczne jest zwiększenie napięcia dla każdego drutu pochodzącego z transformatora osobno, ponieważ jeśli wybierzesz napięcie na długim przewodzie, na przykład 18 woltów, a żarówka zapali się normalnie, to przepali się na krótkim przewodzie.
W przypadku tradycyjnego transformatora bierzemy drut tak samo jak jego uzwojenie wtórne i owijamy go wokół uzwojenia transformatora. Wybieramy liczbę zwojów, jak wspomniano powyżej, w zależności od drutu przechodzącego od transformatora do żarówki.
Robimy to w ten sposób, odmierzamy kawałek drutu o długości dwóch metrów, podłączamy jeden jego koniec do jednego zacisku transformatora, owijamy kilka zwojów drugim i podłączamy do drutu, który przechodzi do żarówki, wolny zacisk transformatora łączy się również z drugim drutem żarówki.

Włączamy transformator w sieci i sprawdzamy, jak świeci lampka. Jeśli żarówka pali się ciemniej niż wcześniej, wówczas podłączamy koniec drutu, który użyliśmy, podłączony do uzwojenia wtórnego transformatora do jego drugiego zacisku, a także przełączamy przewód prowadzący do żarówki. Ponownie włączamy transformator, patrzymy, jak świeci żarówka, jeśli nie ma wystarczającej jasności, wciskamy jeszcze kilka zwojów i tak dalej, aż żarówka pali się normalnie. Następnie dokładnie montujemy transformator i go używamy.
Przeczytaj także na ten temat:Transformator izolacyjny w warsztacie elektryka domowego
Zobacz także na electro-pl.tomathouse.com
: