Kategorie: Polecane artykuły » Ciekawe fakty
Liczba wyświetleń: 26499
Komentarze do artykułu: 9
Okablowanie i orurowanie: analogie i różnice
Jako elektryk często spotyka się fakt, że ludzie, którzy są całkowicie zdrowi i rozwinięci zarówno fizycznie, jak i psychicznie, odczuwają stan podziwu dla elektryczności. Jednocześnie powiedzmy, że instalacja wodociągowa i kanalizacyjna nie wydaje się im bardzo skomplikowana.
Mimo to: woda przepływa przez rury pod ciśnieniem, a przez rury o większej średnicy jest kierowana do kanalizacji - wszystko jest „łatwiejsze niż rzepa na parze”. Szkoda tylko, że ludzie, którzy z niepokojem patrzą na iskrzący rynek i czekają elektrykto by go zastąpiło.
A ponieważ dla wielu ludzi, którzy boją się elektryczności, hydraulika wydaje się być prostsza, wtedy podamy pewne fizyczne analogie między prądem elektrycznym a przepływem wody.
W jakim kierunku płynie woda? - Od punktu o większej presji - do punktu o mniejszym natężeniu. Między punktami o tym samym ciśnieniu na ściance rury nie będzie przepływu wody. Ale przecież prąd elektryczny również się zachowuje: powstaje między punktami przewodnika, które mają różne wartości potencjału elektrycznego. Analogia jest prosta: rura jest podobna do przewodnika, przepływ wody jest podobny do prądu elektrycznego, a ciśnienie w rurociągu jest podobne do potencjału elektrycznego.
Na podstawie tych analogii możemy wychwycić swoiste „alter ego” niektórych domowych urządzeń elektrycznych i zjawisk. Te „drugie ja” odnosi się do kanalizacji i bieżącej wody.
Weźmy na przykład przełącznik elektryczny. Co on robi - Łączy i rozłącza dwa przewody, z których jeden jest „fazą”, a prąd przepływa przez niego, a drugi przewód trafia do obciążenia. Przewody zerowe nie są podłączone do przełącznika.
Analogami do przełączników elektrycznych wśród zaworów rurociągowych będą zawory do zimnej i ciepłej wody przy wejściu do mieszkania. Zawory te, z reguły, znajdują się w jednym ze stanów: „wyłączony” lub „włączony”, nie mają własnego oporu, a ich celem jest dostarczenie wody do konsumenta. I każdy przełącznik równie dobrze dostarcza konsumentowi (na przykład lampie) prąd elektryczny. Analogia jest oczywista.
Aby znaleźć analog dla gniazda, musisz wykazać się odrobiną wyobraźni. Dwa przewody wchodzą do gniazdka i nie stykają się ze sobą. Mimo to jest to „faza” i „zero”, myślę, że nie trzeba rozmawiać o konsekwencjach bezpośredniego połączenia. Jeśli odbiornik nie jest włączony, w gniazdku nie ma prądu. A kiedy odbiornik jest włączony, prąd zależy od jego rezystancji.
Jaka jest „faza” zaopatrzenia w wodę? To, oczywiście, cienka podmorska rura pod ciśnieniem. Działające „zero” to rura drenażowa. Różnica od okablowanie elektryczne tutaj w przypadku wody całe środowisko jest przewodnikiem, więc „przewodnik fazowy” zawsze potrzebuje dodatkowych urządzeń blokujących (dławików). W hydraulice dławiki te można nazwać kranami, a po zamknięciu całkowicie przejmują całe ciśnienie (czytaj: napięcie), unikając przecieków.

Oczywiście nie wkładają dławików do gniazdka, ale poza tym są bardzo podobne do kranu zainstalowanego nad zlewem. Konsumentem może być na przykład pralka, której wąż wlotowy jest połączony z odpływem, a odpływ jest skierowany do zlewu. Całkowicie otwieramy kran - jego rezystancja spada prawie do zera, ale nie ma zwarcia, ponieważ istnieje opór maszyny.
Nawiasem mówiąc, zwarcie w zaopatrzeniu w wodę - co to jest? Całkowicie otwieramy kran nad zlewem, wyłączając wspomnianą maszynę i obserwujemy. Woda huczy i rozpryskuje się, a być może nawet zlew nie radzi sobie z nadchodzącym strumieniem. Niemniej jednak nie jest tak imponujący jak zwarcie elektryczne, dosłownie zmiatając wszystko na swojej drodze.Oznacza to, że dopływ wody jest bardziej odporny na zwarcia i jest to dla niego tryb pracy. Dlatego system zaopatrzenia w wodę nie jest wyposażony w „zabezpieczenie nadprądowe”.
Oczywiście powyższe analogie są bardzo arbitralne, a w szczególności nie uwzględniają istnienia pól elektromagnetycznych. Tak, i wchodzenie do elektroniki z „hydrauliką” pomysłów na prąd elektryczny nie jest tego warte. Ale na minimalnym poziomie gospodarstwa domowego porównanie z zaopatrzeniem w wodę może być popularne i przydatne.
Alexander Molokov
Zobacz także na electro-pl.tomathouse.com
: